Jest tylko jeden powód, dla którego proponuję Wam tosty na dłuższe weekendowe śniadanie - sposób ich podania.
Grzanka w kształcie serca, jabłko w kształcie motylka i wszystkie inne cuda, jakie przyjdą do głowy. Ważne, że wywołają uśmiech u drugiej osoby.
Kiedyś nie rozumiałam, ze mama i babcia okazują miłość przygotowując coś specjalnego, nawet mnie to drażniło. I to wieczne : no zjedz jeszcze kawałek, jeszcze troszkę. I uśmiech, gdy pochłaniasz porcje jedzenia znacznie przerastające twoje możliwości.
Dziś sama gotuję, bo kocham.
I kocham, gdy mi gotuje.
Z podróży zawsze przywożę kawałek miejsca, w którym byłam, coś pysznego. Do dzisiejszych tostów wykorzystałam dżem z fig, który wrócił z nami z Albanii (co za szczęśliwy kraj, gdzie skład dżemu to owoce i cukier, czasem woda i to wszystko).
Zatem zapraszam na tosty z białym serem, dżemem z fig, gruszką i jabłkiem (całkiem polskim).
Składniki
- ulubiona bułka lub chleb
- twaróg
- dżem figowy lub miód
- gruszka, jabłko
Proporcje wg uznania
Wykonanie
- Rozgrzewamy piekarnik do 160 stopni.
- Z pieczywa wykrawamy serce - można zrobić bez większego problemu małym nożykiem. Wkładamy do piekarnika na ok. 5 min.
- Jabłko i gruszkę kroimy w plasterki i z nich za pomocą foremki do ciasteczek wycinamy kształty.Twaróg także kroimy w plastry.
- Grzanki smarujemy dżemem, układamy twaróg i owoce.
Niby tak proste składniki, a efekt - fenomenalny :) Uroczo to wygląda.
OdpowiedzUsuńTakim śniadaniem możemy sprawić ukochanej osobie naprawdę bardzo dużą przyjemność :)
OdpowiedzUsuńśliczne, aż szkoda zjadać :)
OdpowiedzUsuń